poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Drugi koniec świata - Małgorzata Sobieszczańska







Autor: Małgorzata Sobieszczańska
Tytuł: Drugi koniec świata 
Liczba stron: 512
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie 


Cześć Wam ! Pomyślałam sobie, że to całkiem dobrze, że nie miałam jakiś czas internetu, mogłam sobie na spokojnie zebrać myśli dotyczące tej książki.. Bo wiecie, jest co zbierać. To nic, że mam 6 zaległych recenzji- napiszę je, jak w końcu uda mi się wcześniej wstać niż "na styk" do pracy. Ale w porządku, do rzeczy! Bo czeka do opisania pewna intrygująca książka! Ciekawi? 


Rok 1938. W małej wsi, pod Nowogródkiem - w Mirabilii - mieszkają dom w dom Polacy, Tatarzy, Żydzi i Białorusini. W jednym z domów, w rodzinie Polaków mieszkają dwie siostry - osiemnastoletnia Olga i czternastoletnia Joanka. W tej małej osadzie wśród gospodarzy, mieszkają także barwniejsze postaci, jak pisarz ikon, szeptucha, żydowski skryba i jurodiwy. Każda postać ma własną historię do przekazania, a ja czytałam jak urzeczona, jednak to rodzina Zaborowskich gra pierwsze skrzypce w całej opowieści. To właśnie na ich historii i przyszłości skupiła się autorka. Olga, chce jedynie przeżyć swoje życie dobrze i godnie, Joanka marzy o wielkim świecie i o tym, by zostać aktorką. Czy dziewczynom uda się spełnić swoje marzenia? 
Mirabilia to jedno z najspokojniejszych miejsc na świecie. Życie, które wiodą ludzie mieszkający w niej jest spokojne, przewidywalne, ale i dobre. Wszyscy żyją ze sobą w zgodzie i darzą się szacunkiem. Nie ma w niej podziałów rasowych, są tylko dobrzy sąsiedzi, którzy mimo innych przekonań i wiary współżyją ze sobą w harmonii. Radzą sobie nawet z jedną kaplicą, w której mogą praktykować własne obrządki religijne, a przecież każda rodzina jest innego wyznania. Jak to robią? W bardzo zmyślny sposób! To sielskie i niezmącone złem życie, zmienia się we wrześniu 1939 roku, gdy do Nowogródka wkraczają Rosjanie. Po wybuchu wojny już nic, nigdy ma nie być takie samo. 

Jak potoczą się dalsze losy dziewczyn? Czy Mirabilia będzie portem dla rozbitków wojny? Czy rodziny ją zamieszkujące przetrwają ten okropny czas w zgodzie ze sobą? Jak połączą się ich losy? Czy naszym życiem kieruje przypadek, my sami, czy przeznaczenie? Czy to, gdzie się urodzimy, kiedy i w jakiej rodzinie ma wpływ na to jak będzie wyglądało nasze życie w przyszłości? Jak myślicie? 




To nie koniec! Otóż mija kilkadziesiąt lat, jesteśmy w Warszawie i poznajemy Joasię, która jest wnuczką jednej z sióstr. Kończy wydział aktorski i pragnie pracować w zawodzie, chodzi na castingi i łapie się każdej możliwości, by spełnić swoje marzenia i udowodnić rodzicom, że do czegoś się nadaje, że jej miłość i pasja do aktorstwa też może być świetnym pomysłem na życie. Jednak jedyną osobą, która cieszy się z radości Joasi i smuci wraz z nią po porażkach jest jej babcia. Z jednej strony wielkie marzenia Joasi o byciu aktorką, a z drugiej smutna rzeczywistość, że póki co rodzice mają racje i czasem ciężko jej zapłacić za czynsz. Jednak znów jej cały świat wywraca się do góry nogami, nieoczekiwanie otrzymuje propozycję roli w filmie fabularnym. Czy tak wyobrażała sobie karierę Joasia? Jak bardzo zmieni się jej życie? Czy dziewczyna znajdzie szczęście? 


Długo nie wiedziałam, co napisać o tej książce. Wiedziałam, że muszę napisać, że jest niesamowita i zupełnie inna niż wszystkie, które dotąd czytałam.. Ale nadal nie wiem, co mogłabym dodać. Myślę, że każdy powinien ją przeczytać. Daje nam ona zupełnie inne spojrzenie na wojnę, skupia się na ludzkich uczuciach, na ich życiu w tym czasie, na wyborach jakich przyszło im dokonać. To opowieść o rzeczywistości wojennej, która trafiła niespodziewanie w zwykłych ludzi, którzy mieli marzenia, jedni większe inni mniejsze, ale tak samo ważne. To opowieść o ludziach, którzy musieli całkowicie zmienić swoje życie, mimo że jedyne czego pragnęli to spokojne życie. To opowieść o sile, o mądrości, o miłości, o bólu, o przeznaczeniu, o oddaniu, o przyjaźni, o złu, które czai się za rogiem, o marzeniach, o wyborach, o nadziei, o pasji, o sztuce, o sile przetrwania, o dobru, o bezradności wobec ogromnego zła i o przemijaniu. Z jednej strony przedwojenny Nowogródek i spokojna Mirabilia, a z drugiej tętniąca życiem współczesna Warszawa, jak to możliwe, by te światy tak idealnie się dopełniały i przeplatały? Koniecznie sprawdźcie! 


Za egzemplarz do recenzji, dziękuję 





7 komentarzy:

  1. Po tej recenzji od razu zamówiłabym, gdyby tylko mój portfel i huczał echem pustości.:(
    Buziaki, A!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zachęcająca recenzja, jak tylko mój stosik recenzyjny się zmniejszy zamawiam tę książkę (lub zapisuje na liste prezentową) :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta książka leży na mojej półce od pewnego czasu i mam nadzieję, że już niedługo po nią sięgnę - bo intryguje mnie bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O kurde! Nie mogę się doczekać, aż wezmę ją w swoje ręce i zaczne czytać! Treść wydaje się być tak samo intrygująca jak okładka! No i oczywiście osadzenie akcji w czasach II WŚ- czyli to co kocham! Jeszcze raz dziękuje!/WS

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że nie przeczytałam tej recenzji wcześniej, bo właśnie robiłam zamówienie. Teraz przynajmniej wiem, co zamówić kolejnym razem. Okładka jest naprawdę intrygująca.
    Booki-v.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezwykła okładka, zazwyczaj nie zwracam na nie większej uwagi, ale ta przykuwa wzrok. Realia tej opowieści jak najbardziej do mnie przemawiają.

    OdpowiedzUsuń